Jak przygotwać się na wycieczkę szkolną do Anglii?
Jak przygotwać się na wycieczkę szkolną do Anglii?
Bardzo przekornie, to nie jest wpis o tym co powinno się znaleźć w Waszych torbach i plecakach a bardziej o tym co warto wiedzieć o tym pięknym kraju czy bardziej całych Wyspach Brytyjskich.
Jeżeli interesujecie się historią Wysp Brytyjskich i jesteście gotowi poświęcić swój cenny czas na jej eksplorowanie, służę pomocą. Jeżeli szukacie książek lub filmów podejmujących temat Wysp w interesujący sposób, możecie na mnie liczyć.
Praca pilota wymaga nieustannego pogłębiania wiedzy. Szukanie interesujących materiałów, przyznaję, jest trudne.
W erze powszechnego dostępu do cyfrowych zasobów całego wszechświata, znalezienie wartościowych treści wymaga cierpliwości. Jeżeli ja sam dokonuję odsiewu rzeczy wartych poświęcenia uwagi od tych zupełnie nieistotnych, dlaczego Wy mielibyście marnować swój czas? Skorzystajcie z mojej pracy.
Mając pewien zasób wiedzy łatwiej jest nam, odnaleźć się w natłoku wszelkich informacji. Co wtedy kiedy dopiero szukamy takiego backgroundu? Wtedy jesteśmy zdani na opinie innych lub łut szczęścia.
Wychodzę z założenia, że największą sztuką jest stworzyć film dokumentalny lub napisać książkę, która trafi zarówno do osób zupełnie ‘zielonych’ w temacie jak i tych na poziomie dalece bardziej zaawansowanym.
Kogo czytać, kogo oglądać.
Jest kilku spełniających te założenia mistrzów słowa i audiowizualnej prezentacji na Wyspach, którzy podciągnęli umiejętność przekazywania historii do rangi sztuki. Dla mnie takimi osobami są brytyjscy dziennikarze Andrew Marr, Simon Schama i Neill Oliver. To są osoby, które jak nikt inny potrafią tchnąć życie w historie zamierzchłych czasów i nadać im współczesny wymiar. Historyczne zawiłości łączą się i przeplataj, a widzowie z zapartym tchem podziwiają producencki kunszt.
Jeżeli zaczynacie przygodę z historią Wysp Brytyjskich proponuję zacząć od poznania skróconej historii świata…
Andrew Marr przechodzi samego siebie w roli narratora historii naszych przodków i kluczowych wydarzeń, które ukształtowały świat. BBC nie szczędziła środków na produkcję i efekty specjalne, więc czujemy się dosłownie dopieszczeni jakością, która wypływa z ekranu. Chłonąłem każdy epizod jak trzymający w napięciu fabularny serial. Kiedy połączymy oglądanie z czytaniem książki Andrew Marr’a o tym samym tytule będącej w pewnym sensie scenariuszem całej serii, wtedy mamy gwarancję pełnego zaangażowania swojej uwagi a i w pamięci zostanie więcej.
Poprzeczka jest zawieszona wysoko.
Życzyłbym wszystkim takich nauczycieli od historii, którzy potrafią z taką pasją opowiadać. Posiadać ogrom wiedzy to jedno, ale wyselekcjonować informacje i przekazywać je w atrakcyjny sposób jest sztuką podwójną. Jeżeli Andrew Marr w jednej książce i sześciu godzinnych telewizyjnych epizodach zawarł całą świata i w zasadzie nie pozostawia wątpliwości co do selekcji poszczególnych punktów etapów historii to chapeau bas.
Nie będę ukrywał, że dla mnie Andrew Marr i Neill Oliver to osoby, z których czerpię umiejętność przekazywania historii garściami. Z jakim skutkiem, to już nie mnie oceniać.
Niemniej, proponuję zapoznać się z twórczością każdego z Panów, nie będziecie żałować!
Andrzej Dawid